www.rehabilitanci.fora.pl

Danusiafizjo · Wysłany: Śro 11:20, 24 Mar 2010 Temat postu: problem gipsu w fizjoterapii

hej,

chciałabym poruszyc następującą kwestię, a mianowicie gips a fizjoterapia. Ja osobiście jestem zdecydowaną przeciwniczką stosowania gipsu w innych schorzeniach niż złamania. Uważam, że stosowanie gipsu w obrażeniach takich jak skręcenia, zwichnięcia czy przeciążenia powoduje więcej szkód niż pożytku. No ale jakie podejście mają ortopedzi to chyba wszyscy wiemy. Z własnych obserwacji widzę, że po gipsie ponadto dłużej dochodzi się do siebie niż po innych prostych ortezach.

A jakie są wasze spostrzeżenia i przemyślenia na ten temat?

Mariusz biegacz · Wysłany: Śro 11:26, 24 Mar 2010 Temat postu:

ja jestem stanowczym przeciwnikiem gipsu. Sam kiedyś uprawiając sport miałem przewlekłe zaplenie Achillesa zaopatrzone gipsem i mogę powiedziec, że zakończyło to moją karierę. Złamania można stabilizowac gipsem, ale wszelakie kontuzje tkanek miękkich nie powinny byc gipsowane. Pierwotna przyczyna choroby może i zostanie wyeliminowana ale przez gips pojawi się mnóstwo zmian wtórnych jak. przykurcze, złe ustawienia, osłabienia itp.

administrator · Wysłany: Śro 11:48, 24 Mar 2010 Temat postu:

myślę, że większośc z naszego środowiska jest przeciwna gipsowi. A co najgorsze nie da się dotrzec do świadomości ortopedów by nie gipsowali urazów w pozycjach zaryglowanych. Po usztywnieniu w pozycji zaryglowanej mamy potem nie lada problem by doprowadzic pacjenta do stanu "używalności"

Skuteczna terapia

gips sie nadaje według mnie do leczenia złamań i tkanek miękkich narządu ruchu tylko wtedy gdy mamy wybitnie niesubordynowanego pacjenta i to jest jedyna możliwośc wyłączenia danego ruchu