Autor |
Wiadomość |
marta34 |
Wysłany: Pią 18:29, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
zalezy według mnie wszystko od tego jak długo trwał ten pewien patologiczny przykurcz. Jeśli nie zbyt długo to napięcie pworóci do normy, jednak jeśli jest to już liczone w latach to mysle, że więcej niz jeden masaz będzie potrzebny |
|
|
Natala19 |
Wysłany: Wto 7:26, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
ksiązkowo nie jest potrzebny żaden masaż, gdyż po przywróceniu właściwego ustawienia w stawie patologiczne napięcie mięsni zniknie. bardziej chyba potrzebna jest kinezyterpaia żeby utrwalic właściwe ustawienie w stawie i poprawic stereotyp funkcjonowania w złym ustawieniu |
|
|
Darek Gniezno |
Wysłany: Pon 11:13, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
moim zdaniem przyczyną napięcia mięśni jest właśnie wadliwe ustawienie stawu. Dlatego usunięcie przyczyny - bloku stawowego powinno prowadzic do odruchowego rozluźnienia mięśni. Jednak jesli zalezy nam na szybkim rezultacie można je rozluźnic masazem |
|
|
Michał taping |
Wysłany: Czw 19:38, 08 Kwi 2010 Temat postu: wada stawu a napięcie mięśni? |
|
w terapii manualnej założeniem jest złe ustawienie stawu co prowadzi do nadmiernego napięcia mięśni. Jedna szkoła mówi, że zlikwidowanie dysfunkcji stawowej zlikwiduje nadmierne napięcie mięśni bez konieczności ich mechanicznego rozluźniania. Ja jednak uważam, że można je masażem rozluźnic i wcześniej doprowadzi to pacjenta do pełnej sprawności. Jakie jest wasze zdanie? |
|
|