Autor |
Wiadomość |
lechu |
Wysłany: Nie 21:15, 27 Lis 2011 Temat postu: krioterapiaCO2 |
|
witam....... pracuję od wielu lat apratem do krioterapii CO2 i efekty terapeutyczne są dokładnie takie same ja przy azocie. Technika wykonywania zabiegów CO2 jest inna, ponieważ dyszę trzymamy w odległości 2-3 cm od tkanki a przy azocie ok. 20-30 cm. W obu przypadkach stosujemy technikę labilną. W badaniach ktorę wykonanno w Pabianicach (m.in. dr Kiliański) temperatura tkanki przy zastosowaniu azotu jest niższa ale oziębienie tkanki utrzymuje się dłużej po zabiegu CO2. NFZ płacił za krioterapię CO2 do 2009 r. Dlaczego przestał??? to sprawa dla CBA... Pozdrawiam Lechu |
|
|
Tomek |
Wysłany: Czw 12:41, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
pracowałem jak do tej pory na wszystkich wymienionych środkach obniżających temperaturę i z tego co zauważyłem efekt terapeutyczny nie różni się niczym w żadnym z tych środków. Jedyne co się różni to chyba efekt psychologiczny w krioterapii powietrzem gdy pacjent nie widzi "chmurki" to myśli, że jest to mniej skuteczne. Takie są moje spostrzeżenia. A ktoś wie dlaczego powstał taki śmieszny podział, że ciekły azot jest refundowany a inne metody nie? |
|
|
Baśka |
Wysłany: Pon 11:41, 01 Mar 2010 Temat postu: Krioterapia CO2 |
|
witam,
chciałabym poruszyc temat dotyczący krioterapii na ciekły azot, dwutlenek węgla i powietrze. Chciałabym jednak odejśc trochę od ujęcia książkowego i zapytac jakie są wasze odczucia odnośnie skuteczności zabiegów?
Fundusz nie płaci za inną krioterapię niż tą na ciekł azot, a ja jednak zauważyłam, że nie ma żadnej różnicy pomiędzy nią a terapią przy użyciu schłodzonego powietrza, a według moich obserwacji najsukteczniejsza wydaje się ta na dwutlenek węgla.
Jakie są wasze spostrzeżenia? |
|
|